środa, 25 czerwca 2014

8.



Codziennie, jak tylko czas pozwoli, przeglądam instagram, facebook i inne strony z fit motywacją. Bo każdy, kto podjął kroki by zmienić swoje życie na lepsze i siebie na lepszą wersję potrzebuje tzw. "kopa".

Moim pierwszym i najważniejszym motywatorem jest mój mężczyzna. Bo to właśnie jemu chcę się podobać najbardziej i to z nim najczęściej rywalizuję w kilku dyscyplinach życia. Motywują mnie także inne osoby-rodzina, moja trenerka, przyjaciele i dietetyk. A to wszystko sprawia, że chcę więcej, bardziej, lepiej. 

Żeby zmotywować samą siebie i móc się rozliczyć każdego tygodnia przygotowuję plan fitness na cały tydzień. Każdy tydzień jest inny, bo staram się o urozmaicenie, ale też są aktywności, które się powtarzają i są stałe w moim grafiku. Najczęściej w grafiku mam zumbę (bo kocham moje instruktorki i samą zumbę za energię!) i jest to przynajmniej 2 razy w tygodniu, bieganie - 2 razy w tygodniu po 5 kilometrów i rolki. Innymi aktywnościami, zarezerwowanymi na gorszą pogodę lub chęć odejścia od rutyny to siłownia - zajęcia pilatesu, joga, fit ball czy sztangi lub ćwiczenia na sprzęcie w siłowni. Kilkukrotnie korzystałam z zajęć z indywidualnym trenerem i teraz wiem co i jak. 


A poniżej kilka obrazków, które wiszą u mnie w pracy i motywują mnie do codziennego doskonalenia siebie!







wszystkie zdjęcia pochodzą z tumblr.com

2 komentarze:

  1. Świetne obrazki - faktycznie motywujące :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie fit motywacja jest wtedy jak oglądam zdjęcia miejsc, w które chciałabym pojechać:)
    http://zycienienabogato.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń